Waiting for my evenfall

18 lipca 2014



Gdybyś ty była szklanym jeziorem 
patrzałbym w toń twą przez całe życie; 
gdybyś ty była zielonym borem 
słuchałbym szumu twego w zachwycie;
gdybyś ty była pustką bezludną
dla ciebie świata zrzekłbym się śmiele;
gdybyś ty była śmiercią o cudna!
szedłbym do ciebie, jak na wesele.



Autor: willyoudrawme o 12:26
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Archiwum bloga

  • ►  2019 (1)
    • ►  sierpnia (1)
  • ►  2018 (3)
    • ►  marca (1)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2015 (1)
    • ►  marca (1)
  • ▼  2014 (15)
    • ►  października (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ▼  lipca (4)
      • Marzenia się spełniają. Jeszcze jeden króciuteńki ...
      • Banita twego serca i ciała, i życia,  Tręd...
      • Gdybyś ty była szklanym jeziorem patrzałbym w to...
      • Szła z mlekiem w piersi w zielony sad, Aż ją w o...
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (2)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2013 (162)
    • ►  grudnia (6)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (5)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (7)
    • ►  lipca (10)
    • ►  czerwca (14)
    • ►  maja (15)
    • ►  kwietnia (28)
    • ►  marca (35)
    • ►  lutego (26)
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2012 (3)
    • ►  grudnia (3)

O mnie

willyoudrawme
Wyświetl mój pełny profil
Motyw Prosty. Autor obrazów motywu: rusm. Obsługiwane przez usługę Blogger.