10 lutego 2013


to uczucie kiedy uświadamiasz sobie, że przez całe swoje krótkie, niespełna szesnastoletnie życie wyglądasz jak elf


zezowaty, za gruby i z krzywym nosem

ale zawsze elf


niby bzdurne "cotam", a jak potrafi człowieka ucieszyć. śle średniki z gwiazdką. chcę już wiosny. tęsknie
za wolnością, za Tobą, za nami. za czymś czego nie miałam i nie będę miała, bo Ty nigdy nie będziesz należał do mnie; nie będziesz nigdy czyimś.
 jesteś jak wilgotne letnie powietrze; jednocześnie nie należąc do nikogo
   dostępne do użytku dla całego świata.


swoją drogą, wiesz, że wszyscy, 
których kiedykolwiek uwielbiałam
urodzeni byli w kwietniu?

i już chyba wiem, z którego miesiąca jesteś Ty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga